Dodoła
Dodane przez jatoja dnia 06.10.2007 09:16
Na pewno miało ręce
przyci¶nięte mocno do zimnej blachy pod wieżyczk±
brudnego kadłuba.

Po rdzy,
po ¶ladach farby,
po wszystkim.

Opancerzony kolos
odbija się w odłamkach ciepłej tafli Sanu. Woda
wyciera cudze nogi.