Dziupla
Dodane przez Michał Gajda - ku pamięci dnia 02.03.2022 09:44
Bies - renegat, skłócony z piekielną zwierzchnością,
przywędrował przez pola, by stanąć na skraju
asfaltowej wstążeczki drogi do osady.

Kopyta miał spuchnięte, bowiem chadzał boso,
po ziemi, którą dawno we władanie zajął,
kiedy jeszcze był młody i z ludźmi się wadził.

Dzisiaj nic nie zostało z odległego świata,
szukał więc sobie gniazdka, by osiąść na stałe,
składając w głowie wiersze o przyjemnych chwilach,

gdy podglądał dziewuchy i za nimi latał.
Gdzieś przepadły te baby. Został sam, jak palec,
teraz tylko wspomnienia mogą czas umilać.

Starą wierzbę przywitał i zajrzał do dziupli.
Wlazł do środka, ziołami wymościł posłanie,
położył się w ciemnościach i podkulił ogon.

Świerszcz mu zagrał nad głową na zielonej lutni.
Zasnął czart. Pewnie tutaj na długo zostanie,
gdzie diabły i anioły znaleźć go nie mogą.