Ostatni wieczór sierpnia
Dodane przez Michał Gajda - ku pamięci dnia 30.03.2022 21:46
Sierpień wygrywał ostatnie akordy
letniego largo, a potem odpłynął
na suchych strąkach dzikiego łubinu,
pod ciemne świerki, żeby lekko krążyć
w powietrzu mocnym jak czerwone wino
dojrzewające przy dźwiękach melodii.

Słońce zastygło w kropelkach żywicy.
Ostatnie ptaki niedługo odlecą
w igłami sosen wyszywany wieczór.
Będą pod niebem jasne gwiazdy liczyć,
wtulone w gniazda, żeby zimna nie czuć,
bo blask księżyca, chłodny i zwodniczy.

Cienie topoli jeszcze nie pogasły,
wolno pełzając po spłowiałych chwastach.
Czas, który odszedł, z polami się zrastał,
tężał emalią starej fotografii,
skąd spoglądała łąki ruda maska,
ale poruszyć już jej nie potrafił.