U schyłku
Dodane przez Jan Kiczor - ku pamięci dnia 19.08.2022 16:56
Wiatr ukołysał moje pragnienie miłości,
Podmuchem mnie otulił i przeciąg osłania,
Bo już nic nie zostało oprócz starych kości,
Którym tylko potrzebna jest miękkość posłania.

Piękno jeszcze dostrzegam, choć oczu widzenie
Coraz bardziej zakrywa muślinowa ciemność.
Przecież, gdy świat oglądam, to jeszcze patrzenie
Na jego urok - ciągle sprawia mi przyjemność.

Młodość, co zawsze bywa dzika i niesforna,
Nie zawsze piękno świata, ład, przecież dostrzega.
Bowiem będąc młodością, w życiu niepokorna,
Poprzez uroki świata, za szybko przebiega.

W młodości czas na piękno i miłość co czeka,
Na starość nam i miłość i piękno ucieka.