Żyrafa
Dodane przez jaceksojan dnia 14.10.2007 08:25
Jerzemu Rybakowi co obiecane




z pozoru
zdumiewające stworzenie
wywołujące uśmiech

ta niewymiarowo zachwiana długość do wysokości
dobrze ilustruje fantom człowieczeństwa
jego niespokojną ambicję sytuowania się ponad

to wieczne zerkanie za /i przed/ horyzont zdarzeń
za horyzont godziny dnia miesiąca roku
i stawanie okrakiem na życiu
swoim i cudzym

to bezustanne pozowanie na panią
pana bytu
gdy sam byt tuż przed lwim skokiem
spręża się w trawach bliżej
niż jej dostojny cień

no i ta sukienka
jak piżamka nastolatki
ten tużurek klowna

zamiast rozweselać
budzi współczucie i zażenowanie
jak zwykle
gdy w pajacowaniu dostrzegamy nieudolną
sztukę

należy jednak być ostrożnym w sądach
żyrafa ujawni szybko to
co skrywamy za uszami
ostre twarde jak fakty
różki

góruje nad człowiekiem
nie tylko wzrostem i szczerością
przerasta nie tylko bliższym kontaktem z niebieskimi
sferami
słusznym poczuciem godności
także wiernością swemu gatunkowi i religijnością
czyli wiarą w takie wartości
jak rodzina pokarm słońce