"Gwiazda"
Dodane przez Angelika dnia 15.05.2023 12:29
Sięgnęłam po gwiazdę do nieba
by ziścić swoje marzenia,
żeby mi z rąk nie prysła,
jak bańka mydlana gdy pęka.

Gdy tak jaśniała swym blaskiem
i zaczepiała mrugnięciem,
poczułam jak gdyby chciała,
bym wzięła ją w swe objęcia.

I raptem tak pomyślałam,
że gdybym dotknąć tak miała,
i tak wysoko bym była
że zejść bym się nie skłoniła.

Wiec ją objęłam tak mocno
za tę jej wspaniałą jasność,
i do niej głęboko marząc
o swych najskrytszych marzeniach.

Żeby tak zdążyć zawczasu,
z widokiem gór i lasów,
by serce rozsypać z miłości,
móc jeszcze raz się odrodzić...