Ze smartfonem na korbkę
Dodane przez Robert Furs dnia 25.06.2023 16:17
 
Chociaż na (tym) wieszaku drzemią
znajome kapelusze, najsampierw wzrokiem
witam panie. Przedtem skręcam się

w winną spiralkę. Pozapominanym przez
gości parasolom daję znak, że lubię.
Zerkam do codziennej gazety

z przyścianka. Po czym, zrobiwszy selfie
wyszynku, wybieram focie, by pozajutrzem
pochwalić kształtny przedwieczorek

na facebooku.