powrót
Dodane przez cosac dnia 05.12.2007 16:07
gdzieś na mapie jest takie miasto:
kiedy sypnie śniegiem to łamią
się drzewa i pękają dachy.
po białych chodnikach można się
ślizgać aż wpadnie w twarz
wiatr i zawróci.
rzeka całkiem obok drąży swój los.
koryto pokryte jest lodem,
a latarnie świecą tak mocno,
że szron topnieje na włosach.

na świeżym puchu buty.
zostawiają swój ślad,
tupią później w wycieraczkę
jakby ze strachu. nie.
to jesień spłynęła w niziny.
już tak niewiele trzeba
by poczuć swój dom.