To był jeden z tych dni…
Dodane przez EJBI dnia 16.12.2007 11:55
Wróciła do domu.
Zrzuciła płaszcz, herbatę zrobiła.
Usiadła wygodnie, delektując się chwilą.
Zapaliła papierosa, zauroczona spokojem.
Wtem uśmiech i pogoda ducha zniknęła.
Uświadomiła sobie, że to kolejny dzień w jej życiu, kiedy nie może na nikogo liczyć.
Tylko ona, zapach herbaty, dym papierosa i jej samotność.