stop-klatka
Dodane przez Jacek Mączka Tendzin Tendzin dnia 22.12.2007 17:01
No bo skąd mógł wiedzieć. A jednak.
Ostatnie ujęcie nieporęczną kamerą

z początku lat dziewięćdziesiątych -
w lustrze, filmujący i filmowane. Nakładają

się na siebie. Zbliżenie niczego nie rozświetla.
Nieodgadnione są twarze, gesty, dziecinna ręka

poparzona o blachę piecyka. Jakby
uczciwsze były genealogia i futurum

ich mglista perspektywa powinowactw
nieczuła na iluzję szczegółu.