Jedno
Dodane przez Znachor dnia 04.01.2008 08:46
oddzielnie wracają do godziny zero
uroczystości na której należało być
posadzenie ich obok siebie
wymusiła etykieta popijawy
konwersację nakazywała kultura
wzmocniona obnażoną samotnością

od kieliszka do słowa odkrywali siebie
by epilogu wieczoru obudzić biologię
wtedy pewni że to najczystsze uczucie
stali się jedno na fragment nocy
i małżeństwo

nienawidzą się z partnerską wzajemnością
cud nowego życia pogrążył ich dozgonnie
ona pomyliła się zwyczajnie albo i nie
jemu zabrakło odwagi by do przypadku
nie wklejać filozofii przeznaczenia
lub umieścić w pieprzonej odpowiedzialności

teraz pilnują się starannie
wieczorem obopólny gwałt
na marzeniach o miłości

odwróceni od siebie przyszłością rozmyślają
czy utrwalana latami nienawiść pozwoli
dać wrogowi szansę na szczęście