Sway
Dodane przez metys dnia 24.01.2008 16:49
A ty się rozchmurz, ty się nie chmurz,
laleczko, wystarczy rzucanie zapałek.
Budujesz ścieżki w niskim dymie, żeby był
jak głodny pies, przyszedł i złamał.

Będzie nam bliżej niż łatwiej. Dziewczynki
z jego ulic chowają biodra w gęste sukienki,
nie pomaga, wyciąganie rąk, kruszenie tynku
w ruchome piaski, nie znajdzie schronienia.

Ich ciała są pułapką, arterią literek, zaraz
pękniemy jak nacięte owoce, więc nie dzwoń
przyjedź, można u mnie palić.