BRAKI
Dodane przez konrad ciok dnia 17.02.2008 19:50
Budzę się z bólem głowy i jest to historia lepsza
niż sen. Coś o brzytwie, seksie, śniegu,
bez form osobowych. Jeszcze chleb, pajęczyna, słońce -
cały blask - i stąd to cierpienie. I krajobrazy,
widne widoki na krainy ulepione ze światła
i rdzy. Jeszcze zapach małego dziecka, które się nie urodzi,
bo nie wykrył go test. Jestem bez tchu,
i bez liści rosnę. Litera po literze opisuję skoki ciśnienia,
tabletki o aerodynamicznym kształcie. Skubię
życie wstydliwie, nie mogąc polegać na sercu.