MNIEJSI MOI
Dodane przez Grzegorz Moss dnia 02.03.2008 09:18
Zanim dłoniom swym wypomniałem
- przed świtem, z buszu, zewsząd
biegliście karmić i straszyć
mnie poić - mniejsi moi

Więc dnia wzywajcie i krzyczcie
pstrokate, kudłate, spokojne
w niedźwiedzich, sarnich i psich
w gronostajowych futrach

Spójrzcie, jak wasz jestem z krwi!
A jednak z głodu wyrosłem
i was, ukrzyżowanych
z siebie zdjąłem

O rozpołowieni, dostojni na szosie
ze złamaną twarzą, w lisich
w kocich, zajęczych
i wiewiórczych futrach!

Was śmierci samotnej nie rzucę!
Już myśli chwalebne i miejsce
układam
sobie obok