MARZEC
Dodane przez reteska dnia 14.03.2008 00:30

pewnemu marzycielowi


A księżyc wyci±gnięty dzi¶ na hamaku. Przymkniesz
oczy - zakłada nogę na nogę i ręce trzyma pod głow±;

Dyzio marzyciel! Złota łopatka do cukru, język srebrnego
kameleona, który połyka sny. A w tych snach znów: łódka

na najgrubszej gałęzi jabłoni. To chłopiec; pogwizduje,
jakby nie było nic ważniejszego od tej nocy, tego powietrza

pełnego kryształu.