Anna z Czyrcza
Dodane przez admin dnia 01.01.1970 01:00



Starcza ci Czyrcza Anno?

- Może jednak nie bardzo...

Więc jeździsz co dzień do Palvca

Ze swą radosną kokardą



W anioła piwnego sie zmieniasz

Gdy za bufetem stajesz

Korony ci składają na ladzie

Za piwo złote i senne



I coraz się unosisz w piwnych obłokach

I coraz oczy twe anielskie ktoś kocha

I krzątasz się między ludem Anno zaradna

I kufle myjesz do błysku Anno zaranna



Bar piwny w drzemkę zapada

Księżyc palec wkłada do kufla

Jeszcze tylko umyć podłogę

I knajpa jest taka pusta



Starcza ci Plavca Anno?

- Może jednak nie bardzo...

Więc jedziesz na noc do Czyrcza

Ze swą zmęczoną kokardą