[Pneumatyczne dusze...]
Dodane przez forgottengirl dnia 24.03.2008 16:12
Pneumatyczne dusze unoszą się nade mną,
napędzane skorumpowanymi marzeniami
szybują po bezkresnym niebie spełnienia.

Patrzą na świat ze zdradzieckiej wysokości
trzydziesty srebrników nad poziomem morza,
jak sępy upatrują kolejnej ofiary.

A ja chodzę po dolinach prawdy
potykając się o kamień kolejnych dńi
słucham krzyku niewinnej krwi.

Krok po dniu, dzień po kroku
wspinam się na Golgotę chwały,
by własnoręcznie ukrzyżować kłamstwo.