najukochańszym
Dodane przez Andy Anderson dnia 08.04.2008 12:38
co jest takiego w moim prawym uchu
że wszyscy się do niego przywiązywaliście?



najlepiej pamiętam wasze zęby - to chyba na nie
poleciałam. duża ilość nie świadczy o braku
przywiązania i niezobowiązującym podejściu,
przecież zawsze było nazbyt sentymentalnie;

każdy miał piosenkę i osobisty palec u mojej
stopy. są kawałki chodnika które omijam,
bo wasze lśniące uśmiechy spadają
mi na głowę; wiem że nie zdążyliśmy

doliczyć gwiazd ani ukraść wszystkich
koni. ciekawa jestem nowych ścieżek i melodii,
uszu waszych dziewczyn.