Emerytki
Dodane przez Ućko dnia 01.05.2008 09:42
- nie będę zakładać żadnej sukienki będę tak stała
naga i wierna aż przyjdziesz i wytargasz do samego rana
me tęsknoty za włosy i zziajany spracowany ułożysz cichutko
swe drapieżne palce na mych rozdygotanych piersiach ( tak samotnych )


Ewa Brzoza-Birk Oczekiwanie ty moje-erotyk na dnie


Dawne panienki
pokrzywione życiem
już nie tańczą po mostach kankana.
bardzo niechętnie wspominają
swoich niby Modiglianich
wyspy szczęśliwe
i chrapiego Miećcia.

Przeraźliwie wolne
od wszystkiego
unikają luster
parzą herbatki
przegryzają wierszem
ciężkim od szczegółu
karmią kanarka wyobraźni
zmyśloną mądrością.

Z zacięciem służą innym
codzienną dobrą radą
bo one wiedzą jak
że lepiej tak nie tak

zresztą jak tam pani chce
proszę pani jak tam chce

Łagodne wiotkie niespokojne
z każdym podejmą wielką wojnę
o kota Kanta miotłę trendy
cnotę probówkę alimenty
o tolerancję o ciemnogród
molestowanie i wsadzanie
straszne narodu wywyższanie
o priorytety i portrety

no moja pani na tym to
ewidentnie i niewątpliwie
jestem ładniejsza

Zmęczone biedne pokrzywdzone
przez los przez Boga
przez kołtunów.
już nie wychodzą poza siebie
by patrzyć w dal
czy Ból nie wraca

Na swojej wyspie ogień palą
i wysyłają prośby w świat
wierzą przy końcu szepnie Swat
znalazłaś świętojański kwiat.
r30;chociaż rozbitek jakiś może
czekają gorzko myślą hoże

Tymczasem
z niepokojem
przyglądają się
świętym obrazkom
z nad cudzych łóżek
bo jednak
nawiedzają je myśli
że może być za nimi
coś więcej niż tylko
ściana i pająk.