poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 24.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wieczór autorski alb...
Inferno
przesłanie bez przes...
Zobacz Temat
poezja polska - serwis internetowy | POEZJA I OKOLICE | RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW
Autor RE: Sylwia Gibaszek - Szklane kantaty
bols
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 335
Miejscowość: wrocław
Data rejestracji: 26.10.08
Dodane dnia 04.10.2009 09:54
dzisiaj czytam wiersz Poranna herbata-

Filiżanka
oddycha pośpiesznie


teraz piję herbatę i wsłuchuję się w wiersz-

Niech bulgocze w żyłach
aż wystygną kłęby pary



bols
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Sylwia Gibaszek - Szklane kantaty
ryba_zakonnik
Użytkownik

Postów: 66
Data rejestracji: 10.03.07
Dodane dnia 02.10.2009 20:47
świetne są te kawałki!


a.zet -- Poznań --
www.duszomoja.blogspot.com Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Sylwia Gibaszek - Szklane kantaty
haiker
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 268
Data rejestracji: 12.09.08
Dodane dnia 02.10.2009 17:08
beata olszewska napisał/a:
dzięki, mam dobrą książkę, a po przeczytaniu, przekażę ją w dobre ręce



tak, tak - podaj dalej.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Sylwia Gibaszek - Szklane kantaty
bols
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 335
Miejscowość: wrocław
Data rejestracji: 26.10.08
Dodane dnia 02.10.2009 11:25
jestem zaskoczona dalszą akcją. którą określam jako udany, swoisty performance, dziękuję za możliwość w nim udziału;
w związku z całą akcją mam wiele przemyśleń na temat promocji poezji,

dzięki, mam dobrą książkę, a po przeczytaniu, przekażę ją w dobre ręce


bols
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Sylwia Gibaszek - Szklane kantaty
bols
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 335
Miejscowość: wrocław
Data rejestracji: 26.10.08
Dodane dnia 18.09.2009 13:53
brak kapitalików na okładce książki może sugerować większą "przepustowość", czyli - otwarcie;
zostałam zachęcona do przeczytania, dziękuję bardzo


bols
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor Sylwia Gibaszek - Szklane kantaty
haiker
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 268
Data rejestracji: 12.09.08
Dodane dnia 17.09.2009 12:31
Jesienią zbieramy plony, o tak. Z taką podświadomą myślą zaszedłem do księgarń, czyli traffiku (http://www.traffic-club.pl/) oraz empiku (http://www.empik.com/).
W tej drugiej (choć cały czas nie opuszcza mnie myśl, że jednak w pierwszej) wyłuskałem mały tomik poezji, książeczkę, którą oglądałem parę miesięcy wcześniej. Co ciekawe - i wówczas, i obecnie podobała mi się. Dlatego wam o tym napiszę.

Pani nazywa się Sylwia Gibaszek, ale na okładce książki nazwała się sylwia gibaszek. Tytuł to "Szklane kantaty", z prawdopodobnie podobnych powodów - jak zapis nazwiska - wydrukowane jako "szklane kantaty". A może autor nazywa się szklane kantaty a tomik ma tytuł "sylwia gibaszek"? Wydane przez Wydawnictwo Nowy Świat w Warszawie w 2004.

Zazwyczaj zaczynam czytanie książki nie od pierwszego utworu, ale gdzieś od środka. OK - ci, którzy mnie dogłębnie znają wiedzą, że zaczynam lekturę od tzw. metryczki książki, dzięki czemu dowiaduję się kto odpowiadał za druk i oprawę. To tzw. zboczenie zawodowe. W każdym razie na początek wam podam pierwszy umieszczony w książce utwór:

Kantata l
O świcie wyszłaś po wodę
drewniane wiadra
drżały na łańcuchu

Ostre powietrze gryzło warkocze
gdy stałaś nad przeręblem
twój śpiew cierpki jak diament
rozciął lód na jeziorze

jak szyba w oknie
przed wzejściem
pękło Słońce


Jak naturalnie przechodzą zmysły od świtu do drewna wiader i drżenia! To są właśnie głosy kantaty, nie wszystkie należą do dźwięku jako takiego. Taka narracja przewija się w wierszach Sylwii G., łącznie z mniej lub bardziej oczekiwanymi, a jednocześnie łaskocząco-zaskakującymi przejściami jak np. w drugiej zwrotce - gryzienie i stanie, by zaraz potem ukazać cierpki śpiew. Wprawdzie szyba w oknie z trzeciej zwrotki nawiązuje do rozcięcia lodu w drugiej, to pęknięcie Słońca jest już z innej bajki. Na marginesie, nie bardzo wiem czemu tu akurat słońce jest dużą literą, bo przecież to mogłoby się zdarzyć wszędzie, a nie tylko na Ziemi.

W Erotyku na dachu ponownie nie ma jednego miejsca zaczepienia, bo jest ich wiele. Z podobnego powodu my na śnieg mówimy właśnie śnieg, a Eskimosi mają na to kilkanaście słów. Bo śnieg do budowy igloo jest innym od świeżo opadłego. Jakby pogrzebać my także byśmy znaleźli w języku polskim kilka słów, które różnicują śnieg (puch, gruda, mokry śnieg, lepiący się śnieg) lecz w większości są to zbitki określnik - słowo określane. Choć po prawdzie nie wiem czy takie zbitki nie są właśnie w języku eskimosów (czyli chyba inuktitut). Zatem spójrzmy na fragmenty tego erotyku:


Pod nami tramwaje
tną ulice
Gęste opiłki miasta
przyklejają się do szyb

Hm... tramwaje tnące ulice wydają się - i są - wtórne, użyte prawdopodobnie, by mieć źródło dla opiłków miasta, bo tramy przecież tną głośno szyny na zakrętach, co stanowi bardzo istotny element metropolii. Wreszcie - te opiłki (czyli co? Kurz? Hałas?) pojawiają się na szybach. Tylko, czy to na pewno szyby, a może skóra? A może jednak szyba, tło erotyku.

Erotyk ten kończy się następująco:

Jedynie zegary w naszych
piersiach
układają się na wznak


Czyli miasto tętni, miasto pulsuje, choć nie powiedziane jest to wprost. To co jest wyłożone to piersi, w typie unisex dla potrzeb ukazania jedności osób leżących z pełną ufnością. Nie ma znaczenia jakiej płci są te osoby, tak sądzę.

Trzecia w nocy (od razu przyszła mi na myśl 'Trzecia część nocy', ale to raczej fałszywy trop; bardziej bliskie to np. godzinie szczura wg miary chińskiej) konsekwentnie do powyższego stylu się zaczyna


Twoje szorstkie włosy
wymykają się moim dłoniom
jak ludzie
zamknięci w łuskach

i tak samo kończy

Reszta jest gdzieś wysoko
jak samolot kołujący nad ranem
lub rozrzedzone powietrze
kiedy całujemy niedopałki


W tym wierszu trochę niepotrzebnie pojawia się trącące banałem porównanie ludzi do zamkniętych w łuskach, jakkolwiek może inaczej tego tutaj (tuż przy głowie, która jest jak łuska i jak nasienie) nie można było przedstawić. Końcówka wywołuje tylko zachwyt, gdy dochodzi odczucie związane z wieloznacznością całowania niedopałków.

Zakończę wierszem, który jest dość sztywny i może związany tematem z tym, że autorka ukończyła filozofię na UW). W każdym razie także ten wiersz natarty jest olejem ironii, ciepłej, łagodnej ironii.

Objawienie

Naprawdę wszechświat jest martwy
a samotny Bóg
tonie we własnej pamięci
która przez
całe istnienie
sączy się
z jego głowy


Zachęcam do poznania dalszych wierszy
http://www.empik.com/szklane-kantany-ksiazka,290749,p

PS. Korzystałem z wersji zgodnych z książką, w internecie krążą wersje wierszy przemieszane.
Edytowane przez haiker dnia 17.09.2009 15:29
Wyślij Prywatną Wiadomość
Skocz do Forum:
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67058781 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005