poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 28.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
kalki
Deadline
Zobacz Temat
poezja polska - serwis internetowy | KONKURSY DLA UŻYTKOWNIKÓW SERWISU | KONKURS MIESIĄCA (2008-2010)
Strona 2 z 5 < 1 2 3 4 5 >
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
Scandal Jackson
Użytkownik

Postów: 76
Miejscowość: Dąbrowa G.
Data rejestracji: 20.03.07
Dodane dnia 29.12.2009 00:11
atawizm

na olimpijskim meczu szczypiorniaka usłyszałem
że sędziowie zatrzymują czas, pomyślałem o śmierci
jak potrzebna jest do życia, trzeba ją jeść jak sól, trawić
można smakować, czasem połknąć na raz, nie wydalać

starzy ludzie wiedzą, że śmierć nie istnieje, nie ma powodu
by się bać, oni są śmiercią, gdy podając wnukom jedzenie
patrzą wprost w oczy, wabią w nagrodę deserem, oswajają
bądź grzeczny jedz, bo nie pójdziesz do Bozi- za mamę, za tatę

sędziowie włączają czas, wytarto parkiet, dwuminutowa kara
dla przegrywających, mają jeszcze jeden czas do wykorzystania

do cmentarnej kaplicy wpadł liść, czerwone na czarnym
na wargach jak wyprysk pojawia się suchy stygmat
chcę wtulić usta w ziemię i wyrywać trawę zębami


Granice mojego języka są granicami mojego świata

Ludwig Wittgenstein


Formerly known as Sagittarius
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
Jędrzej Kuzyn
Użytkownik

Postów: 76
Miejscowość: Ostrzeszów
Data rejestracji: 25.01.09
Dodane dnia 28.12.2009 21:00

życiorysy

tancerka wiruje
i wszędzie kolory
pasy przy spódnicy
kokardy we włosach

czerwona dla komunisty
biała dla anioła
i kuzyna papieża

czarna dla oczy
które niepokoją
i kochać by się chciało
te tajemne wrota

niebieska liberałom
którzy równo dzielą
tylko sobie przygarniają więcej

do żółtej zlatują się muchy
po nich czarownice
ze szczytu Łysicy

zielona nadziei
więc wszystko zielone
aż przychodzi jesień

ta to dopiero wstążkami wabi
więc jak ćma
co do tęczy leci
spalę się na popiół
nim zacznie się wieczność

popiół barwa
wrzucana do rzeki
powieki zamknięte

zabrakło kolorów
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
The Fab Four
Użytkownik

Postów: 3
Data rejestracji: 10.09.09
Dodane dnia 28.12.2009 13:16
GRUDZIEŃ

Niemy Bałtyk porty głaszcze, skrzypi ptak z metalu,
białe żagle na ulicach - nie myśl o poddaniu.
Kamienice - "co nam obca" - krzyczą pełnią sił,
wzrok latarni odprowadza falujący kir.

Ty wyszedłeś w noc grudniową, czarną, prosto w strach
i szeptałeś podzielony w miejscu pełnym krat.
W oczach błękit, choć czerwony pan pilnował bramy.
Jak psy wierne kąsać chciały. Z trwogi hymn utkany.

Nie płacz matko nad złowrogim, dzieci utul swe,
to wciąż szlam w rynsztoku płynie, choć w nim jeńców krew.
Łzy ugaszą pożar źrenic, mgłę rozwieją wiatry.
Nie on pierwszy i niestety jeszcze nieostatni.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: ***
leszek-k46
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 6
Miejscowość: Koszalin
Data rejestracji: 08.09.09
Dodane dnia 28.12.2009 11:08
Kiedy nad miastem dzień brzaskiem się budzi
a wrzaskiem ptaki, a sennie ludzie
i znów dzień zaczyna się w znoju
ja wyjdę na brzeg, i czekał będę

Ty płyniesz w swej łodzi z marzeń krainy
ja jestem z Tobą, w tej łodzi wyśnionej
i widzę Twe oczy, jeszcze snu pełne, zamglone
tu czekam na Ciebie, na wyspie wytrwania

Kiedy Twa dusza do mojej dopłynie
i zleją się razem, w przeogromnej miłości
będziemy razem wędrować w obłokach
aż dopłyniemy... do wyspy spełnienia

Leszek K.
http://leszek-blog.blogspot.com/ Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
kozienski8
Użytkownik

Postów: 250
Miejscowość: Obidza
Data rejestracji: 03.07.08
Dodane dnia 28.12.2009 08:50
Iskierka zgasła

Teraz powiedzcie mi kowalu, czy tam się takie gwiazdy palą
tak! Takie jak iskierki w kuźni, tylko nie mówcie mi, że później,
jak wtenczas gdym w kącie oparty, a Wy, nadęty miech dla żartu
uwolniliście z taką mocą, że iskry jak te gwiazdy w nocy..

Czy halny głaszcze Was oddechem, jak tamten wyzwolony z miechu
i nie brakuje go z powrotem?.. Nie odkładajcie słów na potem.
Kiedyś tak chętnie gadaliście, gdy wiatr do kuźni naniósł liści,
zostaw te drzwi, on sam posprząta, i znowu podglądałem z kąta..

Powiecie coś kowalu wreszcie, czy zacięliście się jak kleszcze,
te, które chciały z liści płomień.. Lecz nie otwarły się już w dłoni,
i tylko wiatr, ten wiatr, co sprząta, to Was postawił teraz w kącie.
Czerwień zaczęła czerń przerastać... a potem, cyk - iskierka zgasła..


Bronek z Obidzy
Edytowane przez kozienski8 dnia 28.12.2009 09:37
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
Małgorzata Południak
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8
Miejscowość: artpubkultura.blogspot.com/
Data rejestracji: 04.11.09
Dodane dnia 27.12.2009 19:21
udawany orgazm prosto w oczy

dorośli golą się niezależnie
ona mruczy jeszcze tam
on traci siły przed kominkiem

przyjemność sprawiają milcząc
chociaż krzyk pieściłby świadomie
altowy głos nieumalowanej twarzy

żyją bez ślubu szósty rok
ona o operze on rower i rower
nie przebierają w słowach

szpikuje jej świat wymuszonym śmiechem
kolejne minuty w łóżku bez rozgrzewki
doprowadzą elastyczną gumkę do czerwoności

mogłaby być ekspertem w dziedzinie seksu
ale za każdym razem kiedy ściąga majtki
zamyka się w sobie nie ma nikogo w zastępstwie
www.wcieniuskrzydel.blogspot.com Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Czarna chorągiew
Niosący Pokój
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5
Miejscowość: Hrubieszów
Data rejestracji: 27.12.09
Dodane dnia 27.12.2009 19:18
Wiatr rozwiewa ci włosy
aniołowie wskazują nam drogę.
Kroczymy spokojni i pewni
lasy urosły przed naszymi oczyma
piasek przesypuje się
czas tęsknoty ginie.

Podążymy ku pałacom z wysokimi wieżami
one mają czarne chorągwie.
Krew jego obrońców broczy!
Oni go bronili,
od niezgody - oswobodzili...

__________________________
Panie Niosący Pokój,

w konkursie na wiersz miesiąca w grudniu udział wziąć mogą użytkownicy, którzy zarejestrowali się w Serwisie najpóźniej 30.11.2009 r. Pana wiersz nie może więc zostać wzięty pod uwagę.

moderator2



"Powierz swe dzieło Panu
a nie przepadnie..."
Salomon
Edytowane przez moderator2 dnia 27.12.2009 21:04
http://slawek.portal.liryki.pl/2009/12/08/proroctwa Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
mafi
Użytkownik

Postów: 1
Miejscowość: Zduńska Wola
Data rejestracji: 30.08.09
Dodane dnia 27.12.2009 14:45
**********
w czarnej czeluści
pamięci
wzięłam pudełko
proszków na zpomninie
a potem
butelką czerwonego wina
przepiłam
z papierosa uniósł się
szary dym
z wolna
rozmywając się w powietrzu
opadł na ciężkie powieki
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: "Żart"
anapher
Użytkownik

Postów: 1
Data rejestracji: 27.06.09
Dodane dnia 27.12.2009 14:02
W Czerwcu jadłam Czarninę
ciekawy posiłek za Murem Warg
W Fortecy z dziąseł i ostrych kłów
Kaczka i Cukier pozbyły się głów

Smakowałam Czarną Polewkę
Językiem gładząc octową maź
Płyn wił się w Cegłach jak
Czerw - śmiertelnych czyściciel Ran

Jadłam ze smakiem do czasu gdy
Kaczor po nocach zaczął się śnić
Bałam się bardzo Czarnego Łba
długiego Dzioba, groźnego KWA...
Samiec Czernicy przestraszył mnie
i odtąd wegetarianką stałam się.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: CZERWONE I CZARNE
Werbia Stanisławska
Użytkownik

Postów: 45
Data rejestracji: 03.09.07
Dodane dnia 27.12.2009 13:57
Moulin Rouge

Wiem, tego miejsca nie dało się przeoczyć.
W pewną noc przyśniła mi się Góra Karmel,
w trzy dni potem odwiedziłam karmelitów.
Po co pytasz, po co sprawdzam sny? (Nie wierzę
tak samo jak Ty.) - Ale te kręgi, to nie kosmiczne znaki.

Pamiętasz, jak deptaliśmy zboże, żeby zerwać
polne maki? - Zawsze kwitły na Dzień Matki.
Wczoraj odwiedziłam matkę. I, wyobraź sobie,
pytała o kłosy. Mówiła - Nigdy, nigdy tego nie zapomnij:
i na mszę, i na igrzyska przychodzą ludzie głodni.

....................................................................................................
Edytowane przez Werbia Stanisławska dnia 31.12.2009 09:44
https://werbia.blog.deon.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
milo i ja
Użytkownik

Postów: 13
Miejscowość: Wyspa
Data rejestracji: 25.01.09
Dodane dnia 27.12.2009 02:40
siostro / moje ułożenie


nie ma nic ponad zestaw twoich nakazów
taki szum nad tatarakiem
nawet nasze paryskie wybryki pamiętam dokładniej
- możemy do tego wrócić?
rajcują mnie portrety robione pod słońce
monety rozrzucone na szczęście brodzą w fontannie
ze śmiechem
mieszam lęk w herbatce z dzikiej róży
ona burzy się na dnie
- dzikość obrócić w skowyt?
na białym czarne zapisy sercowych podróży podkreślone
ściegiem zaleceń starannych w cieniu dłużyzn
wlew zaczyna się rozmyta czerwienią nad tatarakiem
bywało już ładniej.




rocznik '70 NORTH COUNTY DUBLIN _IRELAND - taki Wyspiarz wciąż kochający Podlasie, od dawna wędrujący wokół celtyckich wzorów i nie narzucający nikomu swojego smaku. Pozwalam sobie pisać , co chcę i o czym chcę. Moje pisanie nie wymaga tłumaczeń ani rozbiorów. Podoba się lub nie , zaciekawia lub odrzuca. Życzę ciekawej lektury.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
inkunabuł
Użytkownik

Postów: 122
Data rejestracji: 25.10.08
Dodane dnia 26.12.2009 21:58
Wstaniesz z martwych

niepisane przykazanie
jeśli dachowac' to tak aby spaśc' na cztery
łapy . rasowy dachowiec.
jeszcze nie wstałeś z martwych
a już żegnają cię znakiem
krzyż na tamtą drogę.

próbujesz poskładac' się w kostkę
Rubika. przychodzi biały kitel
czarnowidz.odróżnisz go od proroka
gdy chmury przeminą niebo zostanie.

odrośnie w tobie mężny homunculus.
nakreślisz stopą nową mapę
ciała.przekroczysz Rubikon.zwyciężysz.

wrócisz ze słońca czerwoną tarczą.


iskra jest początkiem /absolutem -ogień(...)
Edytowane przez inkunabuł dnia 26.12.2009 22:01
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Konkurs na wiersz - Grudzień 2009
Falvit
Użytkownik

Postów: 22
Miejscowość: Oława
Data rejestracji: 15.04.07
Dodane dnia 23.12.2009 21:51
Falvit - Piotr Jordan

Następny dzień

Ile razy mnie jeszcze uderzysz
nie mam już miejsca z żadnej strony policzka

ty chyba Boga się nie boisz - ja tak
i kiedy pomyślę o nożach w kuchni które zapomniałam
schować do szuflady
modlę się za nas
a potem kocham się z tobą tak jakby od tego miał zależeć
następny dzień.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: w dolinie czarnej róży
Doctor
Użytkownik

Postów: 1
Miejscowość: Wielka Brytania
Data rejestracji: 22.11.09
Dodane dnia 23.12.2009 12:53
z ciężką głową po drewnianym moście.
w centrum miasta padającego deszczu.
płacz bogów i wszystkich świętych.

kwiat utopiony w butelce aromatu waniliowego,
a w ustach smak czarnej kawy, podanej o poranku.
jak gorycz porażki wczorajszego jutra
przywołuję poetę przybitego do krzyża.

a jak nie mam imienia?
trafia mnie strzała,nie wiadomo czyja.
nieznane opary w zakątkach duszy mojej.

męskie oczy grzebały kobiecie pod spódnicą,
szukając natchnienia do śmierci.
czy mogę poderżnąć ci gardło?
chciałbym sfotografować twoje wnętrzności,
a później strzelić sobie w łeb.
na drewnianym moście w centrum
miasta padającego deszczu.

naga kobieta na czerwonym jedwabiu.
czerwone wino stoi obok.
czarna róża zraniła jej serce.

rozlane wino.
czerwony jedwab.
czarna róża.
krew.

muzyka grała dalej.
nawet nie było słychać
kropli spadającego deszczu.
płacz bogów i wszystkich świętych.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: może kamienie dopowiedzą resztę
Proudenion
Użytkownik

Postów: 10
Miejscowość: tu i tam
Data rejestracji: 26.01.09
Dodane dnia 22.12.2009 23:49
płaski różowy z odciskiem paproci naznaczony naszym spojrzeniem
gdy pierwsze od milionów lat wydobyło wnętrze
ten będzie medalionem martwych chwil tęsknoty

a szarym trygławem pielgrzymem z północy
echem namiętności zimnych żywiołów gdy świadkiem żądzy się stał
tym zapieczętujemy grobowiec świętości kocham zgaszonej nim wypowiedziano

czarne słupy bazaltowe trzewia wulkanu zastygły gdy ognia zabrakło
tak w nas przysięga zdusiła wszystko niczym woda dymiący jeszcze krater
co tylko sterczy samotnie pamięcią dni minionych

jak kamień w kształcie serca podziurawiony z dna zatoki co zdradą stworzona
z tego ukształtujemy cielca głupoty i postawimy na szczycie góry
tam dumnie roztoczy majestat nad doliną poukładanych snów

te naszym dniem się stały dewońską plażą klifem z czerwonego piaskowca
z niego fundament zbudujemy gdzie schronimy porozrzucane okruchy
o których kamienie nie opowiedziały

zaczekamy spokojnie na sztorm
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Konkurs- grudzień 2009
Johnsun
Użytkownik

Postów: 3
Miejscowość: Ostrów
Data rejestracji: 19.11.09
Dodane dnia 22.12.2009 17:26
Dwa kolory

Czerwone jest moje serce
takie dobre wspaniałe
Chciałbym pomóc wszystkim
ale nie wszyscy chcą...
Pomocy!

Świat jest taki jak noc
Tam nie ma światła
jest brudno
Dużo brudu mało światła
żeby nie było nic widać

Jak ludzie robią
złe rzeczy
bo robią
tego nikt nie
zaprzeczy
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
ampm
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 40
Data rejestracji: 10.03.07
Dodane dnia 22.12.2009 14:36
Lektury
(za Miłoszem)


pytasz mnie jakie korzyści z czytania starych czasopism

odpowiem że jeżeli tylko wyzbędziesz się wyższości
tych którzy zajrzeli na ostatnią stronę kryminału
i odruchowo nasuwającego się belferskiego tonu
komentarzy nad staroświeckimi poglądami
jeżeli tylko zdobędziesz się na odrobinę empatii
próbując zrozumieć tak jak wtedy rozumieli
dostrzeżesz że niewiele nas różni- sposób przedstawienia
przesunięte akcenty pilniej podkreślany dystans
czyli nic w gruncie rzeczy raczej w ich opisie
oczywiście należy też wziąć pod uwagę że tak
jak dzisiaj jest w nich najwyżej ziarno prawdy
ale można wypaść z kolein na przykład
przeglądając Światowida (elegancki ilustrowany
kuryer tygodniowy, numer z 6 marca 1937 r.)
i dostrzegając między Józefina Baker przesyła
czytelnikom specjalne zdjęcie wraz dedykacją

a reklamą tajemnica jej młodości to zabiegi kosmetyczne
mydłem Palmolive
dołączoną do cyklu reportaży
z Hiszpanii fotografię z opisem po zdobyciu jednej
z pozycji brygady międzynarodowej pod Madrytem
znaleźli powstańcy trupa "ochotnika" który był
przykuty łańcuchem do karabinu maszynowego

i mimo złej jakości i upływu czasu ujrzeć
gdzie pada czerń skąd płynie czerwień
Edytowane przez ampm dnia 22.12.2009 14:54
http://republika.pl/ampm Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
Bartosz Popadiak
Użytkownik

Postów: 2
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 15.08.09
Dodane dnia 22.12.2009 08:04
Is There Anybody Out There?


płynie między palcami
zastygłymi na klamkach i oczach drzwi
przepływa między paluchami
nienawykłymi do szarugi metalu i czerwoności białka

życie upływające w pokoju
gdzie każdy ma swój
osobny
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
Christos Kargas
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 295
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 11.09.07
Dodane dnia 21.12.2009 19:10
personifikując tożsamość 3 - wersja paranoidalna

jak szybko ucieka światło z alergicznych powiek
popatrz bracie, powoli na palcach oddala się
wygląda jak piksel, skręca na rogu - po nim

oglądam negatywy, podobno to ludzie
czerwone oczy osaczonych raptorów
wypożyczone pazury, sztuczne szczęki
pijawki przyssane do gardła

rozpoznaję facetów z pociągu
wyrzucili nas, jako nadbagaż
na ocalałych wycentrowano
tysiące luf z balkonu
wieży telekomunikacji

zimą udajemy, że nosimy cieple palto
i jeden - widziałeś wszyscy go mamy
wiśniowy nerw pod okiem
jeszcze bije

czasami (chociaż nie daję za wygraną)
fikają antydepresanty, przechyla się szala
biorę w zęby swój zakrwawiony mózg
idę wstecz by się ocalić
to się jednak nie udaje
jakbym nie wiedział

każda drobinka wykoleja mnie
wchodzę do supermarketu
wpatruję się jak sęp na wartość dodaną
niektórzy nazywają to delirium tremens

włączam wtedy wszystkie wieże
na cały regulator - pękają bębenki
po czym scyzorykiem wykrajam wszystkim
usta, rozszerzam, przykładam swoją duszę
(pocałunek śmierci) wyładowuję w nich
psychotropy i farmaceutów razem z aptekami

śmierć Bizancjum, pierdolić dynastie
do dupy, mój bracie, pokojowe interwencje
niech międzynarodowe trybunały uschną
śmierć nieśmiertelnym, czarnym flagom
czerwonym światełkom

kiwnę palcem, rozwali się aparat
ze starożytnym filmem, a ludzie przestaną
wyglądać jak negatywy, jak wypalone słońca


All power corrupts, but we need the electricity.
Edytowane przez Christos Kargas dnia 21.12.2009 19:10
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
Szady siebr Daniel
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 238
Miejscowość: Mazury
Data rejestracji: 12.06.09
Dodane dnia 21.12.2009 13:15
pierwszy raz

staję oto przed dylematem,
zupełnie innym, jak przy konkursie
audiotele. w tym udziału nie wezmę.

telewizor śnieży, w głowie szumi.
kolejny raz udało się zostawić
pusty blankiet lotka w kiosku.
cyfr nie skreślam i nie liczę.
tym bardziej na-

ktoś rzucił hasło: napisz wiersz
konkurs jest.
pisać? wysyłać?
między czarnym a czerwonym.
między młotem a kowadłem.

-bach-
i jest!
dobra. ślę.

ja czarny
ty czerwona

różni nas
percepcja



http://obrazstanubraku.blogspot.com/ Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 2 z 5 < 1 2 3 4 5 >
Skocz do Forum:
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66802804 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005