zagadka z Norymbergi
Dodane przez Fenrir dnia 12.03.2007 23:12
Kaspar nie rozumiał. Na jarmarku obrazki, wszystko się mieszało
z głosem ulicznych śpiewaków. Pieśni przepełnione skargą
drążyły mózg. Rzeczywistość; budzenie i dzbanek na wodę,
dwa drewniane konie i pies, żeby zająć ręce. Na ziemi słoma,
szelki na gołym ciele. I przyszedł człowiek, i pokazał
kartkę papieru, podał ołówek. Hauser nie mógł uwierzyć
- zrobiło się biało i czarno