luka
Dodane przez stanley dnia 05.07.2010 14:36
dzisiaj przejmuje mnie
groza myśli, i noszę ją w sobie


chcę otrzymać dar

balansować w kraju kenotafu
w pląsie wysupłanym z wnętrza

oczy już widzą przez szczeliny trwania
wyczytam przeszłość stanę się grudką
zgniłym korzeniem bez szans odnowienia

znieruchomiały w karierze na mobilnej
tafli poznaję krzywdę świętość kobiety
z drugiej ręki odurzające jaśminem

pozwólcie ciało okryć zejść do kulis
odnaleźć kosiarza czarnych traw
stać się cieniem marnością ciemności