misterium pokutnika
Dodane przez stanley dnia 24.04.2011 08:49
Bohaterem jest ten, kto buntuje się przeciw
autorytetowi ojcowskiemu i przezwycięża go.*
Osobliwy dzień:
jałowy, zapełniony biciem dzwonów.
Spowiedź u Ojca Jana.
(taki drobny nie wygląda na jezuitę,
twarz jak pergamin, uduchowiona).
Opłatek rozdawał ojciec Alberyk
(taki różowy, ręce drżące)
Po komunii nie mogę mieć grzesznych myśli.
Klęczę z podniesioną głową, wpatrzony w wiernych.
Plugawe istoty, co każą myśleć o rzeczach nieczystych,
o których nie wspomniałem spowiednikowi. Wybacz mi,
Panie. Mówię do siebie szeptem, niech wygląda, że się modlę.
Cały dzień i noc
będzie ponuro i mglisto.
Nie powiem Panu.
* Zygmunt Freud