filozofia
Dodane przez femme dnia 22.11.2015 15:00
Dorzuć do ogniska. Wieje.
Iskry tańczą w ciemności.

Wzrok zostaje utkwiony w ciszy.
Razem z płynącym oddechem,
myśli rozpraszają, płonie ogień.

Jesteśmy wspomnieniem,
istnieje dychotomia słów.

Jeszcze nie rozpoznane znaczenie,
tylu pięknych przysłów, nie obejrzana
w wodnej kipieli, reszta świata.

Stąd wędrują początki tęczy,
deszczu.

Zapomnij o wszystkim,
wspinaj się po drabinie,
sięgaj niepokoju.

Czasem na wierzchołkach bruzd, w skałach
zapisane inicjały nieba, znalezione miejsca,
kiedy osuwają się stopy, jedna myśl, koniec

nie.


Chwycisz kamień co zharata dłonie,
ale wytrzymasz więcej niż siebie.