* * *
Dodane przez zdzislawis dnia 29.01.2016 00:18
Najstraszniejszy jest dzień narodzin.
anim z kolan nie powstał,
a już osądzony, na śmierć stworzony.
Jeszczem się cudem jutrzenki nie wcudnił -
skazany.

Nie pytany o zgodę -
istniej!
Płynę w trwodze wyroku,
kluczę koło obłędnie w rotundzie światłości;
nienarodzeni - bądźcie ostrożniejsi!
Przymierzcie się nim ujrzycie słońce.

Najszczęśliwszy - to dzień śmierci,
gdy zgasną chwilki i chwile,
A kostucha na traktorze metodycznie
pomyłkę w ziemię w orze.

Gdyby wszyscy mieli żyć wiecznie,
dla zaświatów byłoby to niebezpieczne.