Teraz tam
Dodane przez Nibra dnia 01.08.2007 16:27
dedykowane Mieczysławowi Zalewskiemu



był jasny miesiąc z czarną kurtawką

smarkaty ból zdławił w naszych gardłach afrykańskie baobaby
i przysiedliśmy na kremowej ławeczce

pamiętasz ten zapach? zostawił w nas resztki zeschniętej trawy
oddechy słońca karkołomne zabawy spiły wojny gorzkie
wina

trzy blizny trzy życia i ścięte wargi

na grzybka co nad dachem się unosi

wiatr wieje i kurz na nas się rodzi

nie mówimy nic to samo przychodzi jak zakwitły ost
rośnie w siłę ku polskiemu narodowi

zdeformowały się wycieraczki teraz jak słonie wiszą
a gdzieś pod paznokciem ktoś upchnął gorzkie piwo

znów tu jesteśmy na tej ławeczce
gdzie na niebie odbija się troszeczke
wielkie nic
mgła jest coraz gęstsza

czarne fanfary i odrobina nieszczęścia
na moich ustach na twoich ustach

idziemy ku sobie zabijając się
o wolności palec