Ziemia święta
Dodane przez Wiktor Mazurkiewicz dnia 29.05.2020 19:21


jestem szczęściarzem; nie muszę
zawierać umowy z biurem turystycznym,
i telepać się samolotami.
wystarczy wsiąść w autobus linii nr 31
i po dwudziestu minutach jest się u celu
- skrawek metr dwadzieścia na dwa metry.
łatwo rozpoznać tę ziemię,
pali się tam żywy ogień
nad żywą przeszłością,
a ptactwo śpiewa wniebogłosy.