poeta...
Dodane przez aleksanderulissestor dnia 22.01.2021 12:58
poeta panie to meteoryt
zaczyna z hukiem kończy niefajnie
czasami ochłap jakiś zagarnie
za smutne ranki puste wieczory

wtedy dostrzega stać go na więcej
lecz kiedy złapie wygodny etat
już zapomina że on poeta
urósłby tylko we względnej biedzie

szybko dołączą do ciemnej strony
wszystkich dokoła ma wtedy za nic
pisze pierdoły brednie androny

swego talentu nie widząc granic
nieważny liryk on namaszczony
aż w końcu tonie jak ten titanic