spuścizna
Dodane przez woody dnia 07.04.2022 19:16
szamoczę się jeszcze staram
sens gdzieś tam jest coś znaczy
ten cały ferment drganie nerwów
to gnijące ciało

straciłem grunt i tonę
rzeczywistość przepływa przez nozdrza
obojętnie zalewa oczy
wpatrzone w ekrany nie widzą

mój świat kończy się
nie skowytem pustym jękiem

kończy się

przekleństwem