Dotyk Boga
Dodane przez Stretch dnia 02.10.2025 09:12
Podobno nie ma śmierci
a życie jest złudzeniem
Już od urodzin cierpisz
aż po ostatnie tchnienie
Miłość ma wiele złudy
i sama jest cierpieniem
Ból może tworzyć cudzy
i na twej szyi rzemień
Podobno mija wszystko
i nic nie jest na zawsze
I można ostrą brzytwą
wydłubać każdą drzazgę
Zakopać gdzieś głęboko
pod płotem samobójców
Zaślepić jak złe oko
Nie dręczyć się w Ogrójcu
Podobno z wielką ulgą
odchodzi się ze świata
Unosi się nad trumną
i nie chce już w dół wracać
Czasami Bóg na siłę
przymusi do powrotu
Więc wracasz nim mogiłę
wykopią blisko płotu
Ja nie mam dylematu
i wiem po co tu jestem
By zbierać łany kwiatów
i smutne pisać wiersze
By sypać jak w procesji
róż płatki pod Twe stopy
I w słodkiej żyć herezji
że w Tobie Boga dotyk.