Przewoźnik
Dodane przez admin dnia 01.01.1970 01:00



Przewoźnikiem skromnym

z czystej doliny wspomnień

niech będzie geograf Bernacki.

To on zapalał we mnie

podróżne ognie,

a w życiu przeszedł wiele.

Kawał świata przewędrował

z orłem w koronie

potem jeszcze na własny rachunek,

gdy ojczyzna mniej

była w potrzebie.

Czasem się zagalopował

i z rozpędu szarżował

na sąsiednią lekcję historii.

I cicho było jak w kościele.

Globus tylko z dumy pęczniał,

naszej szkoły wieczny repetent.

Pamiętam też ile radości

sprawiał nam wszystkim,

gdy wymyślił pierwszą wycieczkę

do Krakowa i do Wieliczki.

Dziś mój mistrz od geografii,

krąży gdzieś z przestrzeloną walizką

i odkrywa piękne odludzia,

choć trudno jego nazwisko

znaleźć nawet w wielkiej encyklopedii.