Gdy stopnieję
Dodane przez Bożena dnia 02.01.2009 13:09
jest cholernie zimno w tym domu, biały kryształ
przykleja oko do ramy i zgrzyta złośliwie.

przeanalizuj mnie, pomiędzy pępkiem a stworzeniem
nić zamarza. twoje ciepłe ręce mogą powstrzymać kataklizm.

jezyk stopi sople.Tamta strona szyby nauczyła nas cierpliwości.
zamarzanie na kość mamy już za sobą.