przed drogą
Dodane przez kropek dnia 03.02.2009 19:29
pierwszy wstaje niepokój.
jest znakiem myśli -
te wpierw budzą obawę,
dopiero potem
przychodzi uspokojenie.

po porannej kawie,
o ile było na nią miejsce,
nastaje pora pożegnań.
Im dłuższa nieobecność
tym dłuższe ścielą się cienie;

przeciągi budzą śpiące pajęczyny,
czarny kot receptorem
także zapomnianych smaków.
zamknięte drzwi dworują,
który zmierzch to poranek.