naucz mnie mówić
Dodane przez kozienski8 dnia 04.04.2009 15:56
naucz mnie mówić powiesz tak lekko jakby o kromkę chleba chodziło
którą głodnemu dam pewną ręką choćby był wrogiem a mnie ubyło
by język kreśląc obrazy cudne czerpał kolory jak woda z tęczy
a tysiąc myśli czasami złudnych skupić do jednej zamknąć obręczą
chcesz nie rysować więcej od nowa obrazów wcześniej namalowanych
by język giętki nie kończył słowa by wszystko było dopowiedziane

pomnisz jak dawniej uczyłem patrzeć
gdy o słuchanie tylko chodziło
teraz by tamtych nauk nie zatrzeć
powiem jak milczeć by słychać było

znowu pójdziemy po górach błądzić
krzyżem nas w drogę pożegna świątek
on zawsze milcząc wolą mą rządził
bez słów wskazywał drogi początek

spójrz na ten głuchy kamień przydrożny
co podle krzyża od wieków leży
iluż on ludziom świadczył pobożnym
ileż wysłuchał niemych pacierzy

nie złość się na mnie mały piechurze
że będę tylko twym przewodnikiem
słowa nauczy cię Ten co w górze
włada najczystszym świata słownikiem