Droga
Dodane przez Madoo dnia 07.08.2009 21:50
Długo wracał do domu - w pasiaku, z tatuażem
cyfr na przedramieniu. Potem kilkanaście lat żył
pomiędzy przeszłością, a teraźniejszością,
umęczony sennymi koszmarami.

Obiecywałam:"Dziadku, już nigdy
nie będziesz głodny i zapamiętam".
Opowiem o drzewach,
których liście osiwiały od dymu
z krematoryjnych pieców,
w Stutthofie.