to nie jest zabawne
Dodane przez ursula dnia 21.09.2009 21:13
kiedy klucz zacina się w drzwiach, a po drugiej stronie
chłopiec śmieje sie do rozpuku. zostało mu jeszcze kilka
mleczaków. zapędził do kąta dzikiego konia, którego

pogania lejcami, rzeźbiąc grzbiet jak miękką plastelinę.
szuka drogi między jego żebrami, chciałby zostać dobrym
jeźdźcem, nauczyć się zawracać. na razie tnie dywan

biegunami. podobno północ zazębia się o południe,
rzeki ostrzą brzegi i toczą kamienie. miasto wygląda
jak piaskownica, z granic odpryskuje farba. trzeba

wysypać piasek i zbudować dom.