wszystko po staremu?
Dodane przez kozienski8 dnia 20.12.2009 12:06
Na dawnym polu jabłoniowym
które doglądał pan leśniczy,
dziś co dzień porą południową,
dzwon nad Obidzą się kołysze.

Nad groblą w równiuteńkim rzędzie
ćwierć wieku temu rosły śliwy,
teraz w ich miejscu z trzystu będzie,
których odjęto spośród żywych.

Przy naszej szkole smukłe drzewa,
ktoś skrócił minionego lata,
te, co wraz z nami przysiadały
zapachem modrzewiowym w klasach.

A naszą klasę jak nasionka,
pękniętej szyszki wiatr rozsypał
by z czasem na innych zagonach
wyrosły w nowych Londyńczyków.

Więc gdy mnie spotkasz nad Tamizą
albo na moście w Awignone,
zagadniesz co z naszą Obidzą,
odpowiem - nie wiem, ja też stąd.

Wybacz gdy będziesz z mojej klasy,
lecz nie odpowiem po dawnemu,
przez te modrzewie, tamte sady,
że u nas wszystko po staremu.