PRZYSTANEK NA POŻĄDANIE
Dodane przez haiker dnia 21.12.2009 20:28
Nos na szybie skrapla
pocałunek Królowej Śniegu
Brrr... ale marmurrr
i monumentalny koturn

Mój kolega ze środkowej klatki
miał małego czarnego psa
którego nazywał Kai
albo Kaj

Ostatni raz widziałem go latem
gdy Kai nie zatrzymując się
biegł do niego
albo do mnie
albo przed siebie

I od czasu do czasu
przypominam to sobie
ostatnio częściej