szczurołap
Dodane przez Łukasz Jasiński dnia 02.01.2010 11:14
nad jego głową wisiał topór prawa -
zadumał mocno - myślał pomału

z podniesioną głową wszedł na scenę
bez żadnej przemocy i z dużą klasą

wysłuchał grzecznie kata - nawet
obdarzył go ironicznym uśmiechem

przyznał się do wszystkich stawianych
mu zarzutów - nawet tych wymyślonych

dla niektórych został męczennikiem
dla innych jeszcze - wyrzutem sumienia

nie przejął się w ogóle tym teatrem
i jak zwykle - poszedł swoją drogą

październik 2009