zostało mi zabronione
Dodane przez kalina kowalska dnia 24.04.2010 21:50
zostało mi zabronione pisanie podłych wierszy
Bogiem jak piaskiem w oczy rzucono mi
ostrzegawcze przebaczenie wszystkiego szyderczego
powinnam się bać tej szczekającej pobożności
przed każdym wersem spojrzeć w wers
jak w szczerą twarz groziciela
i milczeć w temacie jak trawa w żubrówce
zalecono mi pić do siebie

prawda o mnie musi być gdzieś zachowana - wyznałam przed laty.
siwieję. farbuję włosy kolorem zbliżonym do naturalnego i niech to będzie okoliczność łagodząca.
byłam smutna gdy z ust mężczyzny usłyszałam opowieść o ogromnym ciele jego dawnej kochanki. to był mój pierwszy raz
kiedy zaczęłam stygnąć od słów przybierając jej kształt jej wstyd. długo próbowałam nie czuć i teraz już można
nazywać mnie oziębłą. teraz gdy wiem o sobie dużo więcej częściowe prawdy są mi jakby bliższe.
że piszę słabe wiersze że to nie poezja że styl rynsztoka a jeśli chwalą to po to żeby się podlizać. prawda
siwieje kolorem zbliżonym do naturalnego.