Pocałunek
Dodane przez Jacek Madynia dnia 03.05.2010 21:22
Z ciepłego nosa wyszedł gil
Wierzcie mi każdym gilem gardzę
Pobył w bezruchu kilka chwil
Po czym wyruszył w dół ku wardze

Jakże tu na tym świecie bosko
Poczuł się gil jak wielka szycha
I sunął dalej w dół beztrosko
Nie spostrzegając, że wysycha

Stoi dziewczyna przy chłopaku
Żadne miłości swej nie kryje
Dziewczę ma usta dziwne w smaku...


Gil poczuł wilgoć, znowu żyje