kaduka weną (prawem) dyktowane (dedykowane)
Dodane przez wiese dnia 04.07.2010 03:16
sous le pont d'avignon
zezem na camela gryza

pańczą tanowie, pańczą tanie
k. b. kaczyński

znalazłem miłość lukrowaną
w złotą cykatę ubajoną*
bakalii tu nie żałowano
wanilią suto przyprawiono
chciałem flirtować z tą miłością

w kafejce w besançon

rodzynki hojnie nasączano
koniakiem diuka polignaca
limonkę lekko blanszowaną
pojono siedem dni arakiem
chciałem całować się z miłością

w kościółku w tarascon

cukiermistrz poznał doskonale
tajniki starej receptury
ale w zazdrości dzikim szale
cykutę wmieszał w kuwerturę
ległem otruty tą miłością

pod mostem w avignon

a miłość moja lukrowana
pocałowała mnie tak czule
rozczarowana odleciała
stubarwnym stała się motylem
nie zatańczyłem z tą miłością

na moście w avignon



poetą być.do psychuszki już czas
rojtkowi, niech się jeży, choć nie jerzy

głupio pieprzyć nie wypada, mądrze mówić wciąż nie umiem
może spytałbym sąsiada, czemu nikt mnie nie rozumie

chyba sąsiad mądry człowiek, w żadnym razie nie poeta
rozwiązanie mi podpowie, zajrzę jutro do faceta

niech mi powie czemu w grudniu słońce ledwie ledwie grzeje
czemu zaraz po południu księżycowo dzień ciemnieje

klacz za koniem, że zapytam, czemu nie jest zakonicą,
czemu łąka mgłą spowita nie nazywa się mgławicą

co o wiórkach wie wiewiórka. gdzie antenę skradł antenat
czemu piórka prze przepiórka. ciągle jakiś mam dylemat

czemu w kleszczach żyją leszcze, skoro szersze są od kleszczy
pytań miałbym więcej jeszcze, ale w czasze coś mi trzeszczy

ludzie, czy mi ktoś pomoże? zajdę jutro do sąsiada,
wiersze pisać każdy może. głupio pieprzyć nie wypada,

może wdepnę do sąsiadki, całkiem mądra choć poetka
nawet ładna. są przypadki. słyszę sygnał. to karetka?

i tu wątek mi się urwał.
znowu po mnie? o żesz ...



ah, so, przecież na wiersz czekacie
samozřejmě o vtipným trpaslíku, že? to by šlo... alespoň...
**

gdyby-ewolucja
dirby dam, bo chyba ładna i lubi mieszkać w tytule lub pod

gdyby raki
zamiast szczypiec miały haki
gdyby ryby
zamiast ości miały tryby
gdyby wydry
zamiast wąsów miały świdry
gdyby kuny
zamiast uszu miały struny
gdyby wilki
zamiast zębów miały szpilki
gdyby łosie
zamiast łopat miały osie
gdyby smoki
zamiast skrzydeł miały tłoki

to świat cały
byłby prawie doskonały


*Messalin Nagietka, Koziczyn... PP 12/04/2010
* * oczywiście o przebiegłym krasnoludku, prawda? da się zrobić... jednakowoż...