notatka z norwegii
Dodane przez woka ketjof dnia 08.11.2010 12:51
stary rybak otula sieciami krzewy
czarnej porzeczki, osłania przed kwiczołami

zmyślne ptaki przedziobują butwiejące
włókna, dobierają się do ciemnych kulek

"trost", powtarza, "trost", każdy chciałby coś słodkiego,
uśmiecha się pod nosem reperując sieć

uczy mnie łowić kraby w pułapki, głowy
czarniaków na przynętę, przez noc wpada dziewięć

przy wyjmowaniu trzeba uważać, mogą
przeciąć palec do kości, żywe do wrzątku

"trost" to po polsku "drozd", mówię podczas jedzenia,
przecież to prawie tak samo, mówi zdziwiony

może mieliśmy kiedyś wspólny język, milknie,
ciszę przerywają głosy ostrygojadów

całe ich stado przeszukuje pospiesznie,
odsłonięte przez odpływ, błyszczące dno morza