wasenstrasse7
Dodane przez woka ketjof dnia 06.12.2010 11:37
żona gorana z poddasza odchodzi, znalazła nowego;
goran odkrywa możliwość jednoczesnego użycia belki
stropowej stołka sznura do wieszania bielizny oraz grawitacji

na pierwszym piętrze blond liselotte wraz z małżonkiem z
pakistanu naśladują własne papużki nierozłączki; również na
schodach nie zapominają o całusach

pani fitzner gotuje soczewicę, zapach stara się dotrzeć wszędzie,
jakby chciał dorównać wiedzy wdowy z parteru, o wszystkim
co zdarza się w domu

wracam z pracy u "ruecker'a" (wkrótce ogłosi plajtę), przez
uchylone drzwi pani fitzner pyta, ile kosztowała moja kurtka,
wchodzę na drugie piętro, bukowe schody skrzypią jak tamten czas