włosy
Dodane przez krzysztof marek dnia 03.02.2011 17:31
podnoszę codziennie po nitce
by zamieniać je w niewidzialne frędzle
zanim widok rozmaże oglądanie
nic więcej nie dostaję gdy jesteś blisko
dotyk trwoni ciepło i coraz trudniej
określać styczne pytaniem o pogodę

kruczego koloru nie nazwałem czernią
chwycony odcień otworzył drzwi
grudniowemu świtowi
chwila pierwsza i ostatnia trwają
bezpowrotnie
na fotografiach zawsze
miękkie