Do trupa
Dodane przez sykomora dnia 10.04.2011 20:56
Dobrej nocy. Możesz przespać rozstanie i wezwać rano
taksówkę, bardzo się spieszyć z pogrzebem, żeby starczyło
czasu dla domowych zwierząt. Musisz wyglądać tak samo
jak przed śmiercią, po co straszyć, lepiej uśmiechać się miło

do tych, którzy już umarli i zapomnieli, jak krzyczy
świt na przesłuchaniu w żółtym świetle ulicznej latarni.
Żywych nie warto zajmować stratą, nie pojmują przyczyn
żałoby i usiłują pocieszyć, ogrzać, nakarmić

mądrością szarlotki prosto ze starego pieca, bo świat
wciąż przypomina im jabłko - chcesz w południu się wypalić,
czekasz, aż otworzą okna i wpuszczą do mieszkania sad
pełen ognia - niepotrzebnie - słońce nie wchodzi w megalit,

w tobie też się nie zatrzyma. Zaśniesz, zaśpisz, będzie znowu
za późno do ziemi, w samą porę, zdążysz na autobus.