...
Dodane przez eljen dnia 10.05.2011 15:28
Rozmowa w łóżku trudno, żeby było prościej;
(...) A jednak coraz więcej czasu upływa w milczeniu.

Philip Larkin




pomieszkujesz we mnie. każdym krokiem pierwszym
płoszy nas obecność. słów ubywa między ustami a błądzącym skutkiem,

który ściska w gardle przypadkowe szczęścia. ty byłeś początkiem
rozkołysanych łąk; drżą falbany zmierzchu w rytm strącania rosy
na obrzeżach dzwonków. zdumienie: wchodzą światłem

świerszcze i ogrody; trafiają do pościeli
wykrochmalone godziny i rozrodcze sutki; brzuchy obok siebie
pozbawione mostów coraz bardziej;

trudniej.