spotkanie
Dodane przez bombonierka dnia 22.10.2011 23:23
polami , szosami i kocimi łbami
czy noc to ponura, czy ranek wesoły
trzymają się blisko w ślad idą za nami
by pomóc w potrzebie, błękitne anioły

w codziennej szarości ich blask przytłumiony
i dostrzec je trudno...wszak wiecie to sami
lecz kiedy pod czaszką rozdzwonią się dzwony
na alarm, przychodzą by czuwać nad nami

wiedziałam, lecz przyznam ostatnio zwątpiłam
wciąż wzrokiem posępnym patrzyłam dokoła
i gdy już niemalże nadzieję straciłam
ujrzałam ! kochani, spotkałam anioła !

był skromny, zwyczajny, nie błyszczał jak neon
i skrzydeł też nie miał by fruwać po niebie.
niewiele dać mogę , więc chociaż ten pean
za serce. ode mnie aniele - dla ciebie.