the dragon's dream
Dodane przez wiese dnia 23.10.2011 09:44
niech nikt nie śmie smoka budzić drzemiącego w smoczej jamie
on już odszedł był od ludzi chciał usunąć trwałe znamię

niegdyś ciepły i uroczy wein gesang und weib ukochał
lecz ktoś sypnął piaskiem w oczy drasnął tkliwie skórę smoka

niby grubą niby trwałą przetykaną gęsto łuską
lecz w istocie smocze ciało narażone jest na ludzką

nierozumność i niewiedzę zranić smoka całkiem łatwo
choćbyś działał w dobrej wierze nie zaszyjesz rany dratwą

doświadczony skaleczony wybrał azyl wolał ciszę
w starej księdze szukał strony i wciąż wierzył że dopisze

kilka myśli uwag parę jak odnaleźć chwilę szczęścia
jeśli skrzydła ponad miarę postrzępione służyć więcej

nie są w stanie i gdy oczy nie dowidzą głuchną uszy
paszcza milknie nie przeskoczy już przez mury nie poruszy

litej skały i nie znajdzie zrozumienia pośród ludzi
więc nie grajcie nie stwarzajcie mu pozorów by się łudził

niech odpocznie niech pomarzy kiedyś pewnie się obudzi
we śnie tak się może zdarzyć że uwierzy znowu...